"Charlie Hebdo złożyło skargę przeciwko X za około piętnaście fałszywych okładek, które wykorzystują kody graficzne gazety i mają na celu sprawienie wrażenia, że popieramy politykę Putina. Okładki te imitują nasz satyryczny styl i mogą wprowadzić w błąd nieostrożnego czytelnika. Dlatego Charlie podejmuje kroki prawne: aby bronić swojego wizerunku i wartości oraz rozwiać wszelkie wątpliwości, jakie te manipulacje mogą wzbudzić w opinii publicznej."
Redakcja
Za pomocą tej wiadomości na swoim koncie X francuski tygodnik satyryczny Charlie Hebdo ogłosił, że pozwie sieć społecznościową Elona Muska, ale pozew jest skierowany nie tylko przeciwko tej sieci.
Według Le Monde, Charlie Hebdo złożył w poniedziałek 26 maja skargę przeciwko nieznanej osobie za rozpowszechnianie fałszywych okładek w sieciach społecznościowych, które według magazynu krążą głównie w Telegramie i X, a najnowszym z nich "towarzyszą podpisy lub komentarze napisane w języku rosyjskim".
Radio France International (RFI) donosi, zgodnie z oświadczeniami prawnika magazynu, że podejrzewa się kampanię dezinformacyjną"prorosyjskiej propagandy" i że skarga o przestępstwo fałszerstwa została złożona w paryskim sądzie, w celu "przynajmniej zidentyfikowania sprawców" i być może podżegaczy lub "sponsorów tej propagandy".
Charlie Hebdo uważa, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r. "rosyjska władza wykorzystuje wszystkie media, aby wpływać i oszukiwać opinię publiczną w Europie" i że poprzez to potępienie zamierza "bronić swojego wizerunku i swoich wartości" oraz "rozwiać wątpliwości, jakie te manipulacje mogą wywołać w opinii publicznej".
Okładki Charlie Hebdo zmanipulowane w celu przemycenia różnego rodzaju wiadomości krążą w Internecie od lat. Zwykle są one bardzo zmanipulowane, ale mimo to mają tendencję do szerokiego rozpowszechniania.
Znalezienie takich fałszywych okładek jest powszechne, ponieważ zdecydowana większość osób, które je udostępniają, nie zatrzymuje się nawet na sekundę, aby sprawdzić, czy są one prawdziwe, a często są one rozpowszechniane z zamazanym lub zniekształconym numerem wydania, aby utrudnić osobom zainteresowanym sprawdzenie ich prawdziwości.
Przed rozpowszechnieniem okładki Charlie Hebdo najlepiej jest wejść na ich stronę internetową, gdzie zazwyczaj znajdują się wszystkie okładki, i sprawdzić, czy jest prawdziwa. Jako ogólna sugestia, w przypadku tej lub jakiejkolwiek innej publikacji, w razie wątpliwości najlepiej jest nie udostępniać żadnej rzekomej okładki, którą tam znajdziesz.
Powiązane: Fałszywa okładka "Charlie Hebdo" pokazuje, że Zelenski czerpie zyski ze śmierci papieża
